|
|
|
| FELIETONY | |
|
W dniach 19-21 maja miałem niewątpliwy zaszczyt zwiedzania jednej z
najpiękniejszych europejskich stolic - Pragę. Postanowiłem podzielić się wrażeniami z tejże wyprawy z Wami.
Ranek 19 maja był inny niż zazwyczaj. Na ten właśnie dzień był zaplanowany klasowy wyjazd do czeskiej stolicy - Pragi. Odjazd spod gimnazjum, do którego uczęszczam, ustalono na godzinę 7:00. Zbiórka odbyła się o 6:45. Autokar piekarskiej firmy MOSiR dotarł pod szkołę z niewielkim opóźnieniem. Po załadowaniu bagaży ruszyliśmy w podróż. Skierowaliśmy się w kierunku Gliwic, gdzie zjechaliśmy na autostradę w kierunku Opola. Po przyjechaniu
do Opola zrobliśmy sobie małą przerwę. Następnie wyruszyliśmy w stronę Kłodzka, gdzie czekał na nas przewodnik. Jeszcze tylko około 20 minut jazdy i jesteśmy na przejściu granicznym w Kudowie Zdroju. Przedtem jednak czekała nas nie mała atrakcja. Dom szanownej Pani Violetty
Villas! Ciężko to nazwać domem ... melina - to chyba by było najtrafniejsze określenie. W dodatku pełno wokół wszelakich budek dla piesków i kotków. Szanowna Pani Villas bardzo kocha zwierzęta. Przez co żyje w takim syfie. Człowiek ma coś nie tak z głową. Ale wróćmy do podróży. Nikogo chyba nie interesuje stan prywatny Pani Villas.
Po odbytej kontroli paszportowej wyruszyliśmy na podbój czeskich dróg. Fakt, że Czesi mają o niebo lepsze drogi, niż Polacy chyba nikogo nie dziwi. Zanim dotarliśmy do Pragi mieliśmy po drodze jeszcze jeden przystanek,
a właściwie punkt do zwiedzania - Skalne Miasto w Adrspachu. Taki lasek, tyle, że zamiast drzew masz ogromne kamienie. Drzewa też są :) Trochę męczące stawało się chodzenie po tym wszystkim. Utkwił mi jedynie w pamięci fakt płynięcia statkiem, a właściwie łódką Titanic 2. Po zakończeniu wyprawy zmęczeni wyruszyliśmy w stronę naszego autokaru. Następne 2 godziny jazdy i byliśmy w Pradze, gdzie czekał na nas hotel. Bardzo zdziwił mnie fakt, że
w Czechach w ogóle nie istnieje kultura graffiti. Jedynie w Pradze natknąłem się na kilka dzieł. I to chyba stworzonych przez naszych rodaków - turystów.
Po odebraniu z kumplem klucza do pokoju numer 210 i zakwaterowaniu się
poszliśmy zjeść obiadokolację. Jedzenie w ogóle nie dawało się do konsumpcji! Czeskie żarcie jest ochydne! Zmuszeni byliśmy skoczyć do MacDonald`u
i zamówić sobie jakieś żarcie tracąc przy tym około 100 koron. Kupiliśmy jeszcze po drodze jakieś żarcie do hotelu. Bardzo zdziwił nas fakt, że
w Czechach są typowe hipermarkety polskie! Natrafiliśmy na Plus, Hypernova,
Carrefour. Są też typowe polskie, babskie czasopisma: Tina, Bravo. Po
odbytych zakupach udaliśmy się do hotelu. Trochę pogadaliśmy i około
godziny 23 poszliśmy spać.
Następnego ranka szybko zjedliśmy porządne już
śniadanie i wyruszyliśmy zwiedzać miasto. Przejechaliśmy się metrem, a
następnie zwiedziliśmy sobie kilka zamków. Praga ma ich w cholerę.
Muszę przyznać, że czesi mają bardzo dobrze zorganizowaną komunikację. Ceny
biletów są bardzo niskie i obowiązują te same w tramwajach, autobusach i
metrze. Natomiast ceny w Pradze są strasznie wysokie. Za pół litra wódki
kumpel zapłacił około 475 koron :) Po bardzo ciężkim dniu udaliśmy się do
hotelu. Zjedliśmy obiadokolację i poszliśmy skonsumować wódkę, a
właściwie 4 flaszki. Jeden kumpel to nawet sadził z gwinta :) Nie obyło
się bez zgonów :)
Rankiem spakowaliśmy się, zostawiliśmy po sobie parę
textów i wyruszyliśmy w podróż powrotną. Po drodze zwiedziliśmy
jeszcze trochę Pragi. Jaka była radość jak przekroczyliśmy granicę!
Nie ma to jak u siebie w Polsce :) Dotarliśmy do Kłodzka, gdzie pożegnaliśmy
przewodnika. Jeszcze tylko do autostrady, a potem już z górki. Około
godziny 22 byliśmy w Gliwicach. Następna godzina i byliśmy w Ożarowicach,
gdzie pożegnaliśmy się z panami z MOSiRU i wyruszyliśmy do swoich domów.
Koszt wycieczki - 300 złotych
Czas trwania wycieczki - 3 dni
Miejsce zakwaterowania - Hotel Sokol, Praga
Autor:
Data realizacji:
Data publikacji:
Data modyfikacji:
Pierwsza publikacja:
|
|
Kiler (Apidya)
3.6.2003
1.7.2003
-
Filety on-line
|
|
Instrukcja używania systemu komentarzy
- W polu "Podpisz się" umieszczasz swoje Imię, Nazwisko albo Pseudonim używając znaków alfanumerycznych: A-Z, 0-9 oraz znaków specjalnych, np.: !^<>" ' itp.
Tagi HTML są nieaktywne.
- W polu "Wpisz treść" umieszczasz komentarz używając znaków alfanumerycznych: A-Z, 0-9 oraz znaków specjalnych, np.: !^<>" ' itp. Klawisz ENTER tworzy nowy akapit.
Tagi HTML są aktywne. Możesz:
Możliwość:
|
Komenda:
|
Przykład:
|
a. Pogrubić tekst: |
<B></B> |
Pogrubiony |
b. Pochylić tekst: |
<I></I> |
Pochylony |
c. Podkreślić tekst: |
<U></U> |
Podkreślony |
d. Stworzyć indeks górny: |
<SUP></SUP> |
Indeks górny |
e. Stworzyć indeks dolny: |
<SUB></SUB> |
Indeks dolny |
f. Użyć czcionki maszynowej: |
<TT></TT> |
Czcionka maszynowa |
Adresy URL wpisujemy w postaci http://nazwastrony.pl, ftp://nazwastrony.pl.
Adresy email wpisujemy w postaci nazwa@nazwa.pl.
Adresy Gadu-Gadu wpisujemy w postaci gg:1234567 (bez spacji).
Proszę pamiętać o domykaniu otwartych tagów.
Przed naciśnięciem przycisku Komentuj, zaznacz checkboks przy jego prawym boku.
|
|
|